W dzisiejszych czasach ramiona wędkarzy dosłownie uginają się pod ciężarem toreb wypełnionych po brzegi najnowszymi technologiami i produktami. Echosondy, smartfony, elektroniczne czujniki brań, zapasowe kołowrotki – dążymy do tego, by być profesjonalistami w każdym calu. Takimi właśnie chcemy być postrzegani przez innych. Często, sięgamy również po rozwiązania i produkty o tyle sprawdzone, co skuteczne, w tym po okulary polaryzacyjne, które dają nam komfort łowienia i pozwalają jeszcze dokładniej obławiać każdy, nawet najtrudniejszy fragment danego akwenu. Nie wszyscy jednak wiedzą, jak działają okulary polaryzacyjne i jakie możliwości otwierają one przed wędkarzem. Dlatego dziś przedstawimy Wam kilka aspektów technicznych, które pozwolą lepiej zrozumieć ten niezbędny każdemu wędkarzowi produkt.

Polaryzacja – co to takiego?

Jak działają okulary polaryzacyjne? Obecnie na rynku dostępne są 3 rodzaje okularów, z których korzystają wędkarze: Przeciwsłoneczne, przeciwsłoneczne z filtrem UV oraz przeciwsłoneczne okulary z filtrem polaryzacyjnym. Pierwsze przyciemniają jedynie widziany obraz, lecz nie zatrzymują szkodliwych promieni UV. Drugie chronią nas już przed promieniowaniem słonecznym, jednak nie pozwalają zajrzeć w głąb wody, ponieważ są pozbawione filtra polaryzacyjnego. Dopiero trzeci rodzaj okularów daje nam możliwość lepszego widzenia obiektów znajdujących się pod wodą, a przy tym, jeśli posiada również filtr UV, chroni właściwie nasz wzrok. Wciąż jednak nie wiemy, jak działają okulary polaryzacyjne, prawda?

Aby zrozumieć sytuację wyobraźmy sobie idealny dzień nad wodą. Bezwietrzny, pełen słońca, cieplutki dzień wiosny. Słońce wędruje po niebie, rzucając promienie pod określonym kątem na Ziemię (wystarczy spojrzeć, jak przesuwa się nasz cień). Pod tym właśnie kątem, promienie padają na taflę wody doświetlając to, co znajduje się pod jej powierzchnią. Niestety, woda ma jedną, dość uciążliwą z wędkarskiego punktu widzenia przypadłość – rozprasza promienie słoneczne wielokierunkowo co sprawia, że zaczynają się one mieszać i krzyżować, oślepiając nas poniekąd i utrudniając dostrzeżenie szczegółowego obrazu podwodnego świata. Filtr zamontowany w okularach polaryzacyjnych pozwala uporządkować wiązkę światła rozproszonego i zobaczyć to, co znajduje się pod powierzchnią wody. Dodatkowo, okulary polaryzacyjne tłumią refleksy świetlne, które często potrafią zmusić nas do zmrużenia oczu. Dzięki szeroko rozwartym źrenicom widzimy lepiej najdrobniejsze szczegóły postrzeganego obrazu.

Zastosowanie okularów polaryzacyjnych

Sam fakt posiadania okularów polaryzacyjnych to zaledwie połowa sukcesu. Najpierw bowiem należy je właściwie wybrać, a później właściwie stosować. Ogólnie rzecz biorąc, okulary polaryzacyjne możemy podzielić na rozjaśniające i przyciemniające. W większości firm produkujących tanie okulary znajdziemy jedynie taką informację. Prawda jest jednak taka, że znacznie lepiej sugerować się stopniem przepuszczalności światła soczewek, a to znajdziemy wyłącznie w profesjonalnych okularach.

Fot. Rafał Mleczak team Spinmad Polska

Stopień przepuszczalności światła pozwala określi jasność soczewki i znaleźć dla niej właściwe zastosowanie. Przykładowo, na bardzo ostre słońce warto wybierać okulary o przepuszczalności soczewek rzędu 12%, a najbardziej uniwersalne okazują się modele o przepuszczalności 18%, które wygodnie możemy stosować zarówno w słoneczne jak i pochmurne dni. Reszta jest już kwestią kompromisu pomiędzy korzystaniem z okularów w słoneczne / pochmurne dni. Zdecydowanie najlepiej wybierać jednak modele uniwersalne o przepuszczalności 18% – w końcu sami nie wiemy, w jakich warunkach przyjdzie nam jutro łowić.

W jakich okolicznościach używać okularów polaryzacyjnych?

Wbrew pozorom, okulary polaryzacyjne nie mają zastosowania wyłącznie w przypadku, gdy łowimy w ostrym słońcu. I wbrew pozorom, nie przydadzą się wyłącznie wędkarzom spinningowym. Ich zalety docenią w szczególności osoby łowiące na morzu, wystawione na dłuższy czas na działanie promieni słonecznych (karpiarze, spławikowcy), a dla lepszego wypatrzenia podawanej przynęty, zakochają się w nich muszkarze.

Odpowiednie widzenie przynęty i holowanej ryby to tylko jedna z zalet stosowania okularów polaryzacyjnych. Kolejnymi są chociażby: widzenie podwodnych przeszkód, lepsza ochrona wzroku, mniejsze zmęczenie oczu… Oczywiście, wszystko zależy również od tego, jak dobre okulary wybierzemy. My sugerujemy stosować zawsze profesjonalne okulary polaryzacyjne wysokiej jakości – dają one większy komfort łowienia, nie zniekształcają obrazu, pozwalają widzieć jasno i wyraźnie, lepiej przylegają do twarzy… Inwestycja czasami może wydawać się wysoka – za profesjonalne okulary zapłacimy około 600zł – lecz szybko zwróci się nam w postaci lepszych wyników i lepszej zabawy z łowienia.

Polecane okulary polaryzacyjne

Najlepiej poleca się sprawdzone produkty, a my od dłuższego już czasu korzystamy z okularów polaryzacyjnych Wiley X. Dlatego właśnie chcielibyśmy zarekomendować Wam kilka modeli z ofertytego producenta:

• Wiley X Moxy Polarized Crimson Mirror

To model okularów o ponadczasowym designie, dysponujący soczewkami o przepuszczalności światła 15%. Jest on poniekąd kompromisem pomiędzy okularami na słoneczne i pochmurne dni. Jego dużą zaletą jest to, że pomimo nowoczesnych technologii cechuje się klasycznym, dość stonowanym wyglądem.

• Wiley X Omega Polarized Emerald Mirror

Model Wiley X Omega z soczewkami Emerald oferuje aż 18% przepuszczalności światła, co daje nam możliwość korzystania z niego w pochmurne dni. Sprawdza się jednak również podczas łowienia w słońcu, gdy nosimy czapkę z daszkiem lub kaptur, ograniczające bezpośredni kontakt z ostrymi promieniami. Duże i szerokie soczewki pokrywają 100% pola widzenia.

• Wiley X Boss Kryptek Polarized Amber Gold Mirror

Nowość na 2017 rok – model wyposażony w oprawki ze wzorem kamuflażowym Kryptek i soczewki Amber Gold o przepuszczalności światła 12%. To idealne rozwiązanie dla osób, które często łowią w ostrym słońcu. Model posiada również nakładki izolujące Cavity Seal, które ograniczają boczne refleksy światła i zapobiegają dostaniu się brudu na wewnętrzną warstwę soczewki.

Przekazując Wam potrzebną wiedzę mamy nadzieję, że wybór właściwych okularów polaryzacyjnych nie przyniesie Wam większego kłopotu. O dobre okulary polaryzacyjne pytajcie w profesjonalnych sklepach wędkarskich. Listę sklepów z okularami Wiley X znajdziecie z kolei na stronie: http://www.ftt-poland.com/gdziekupic_wileyx.html

Artykuł Jak działają okulary polaryzacyjne i dlaczego warto je mieć? pochodzi z serwisu Test-Wędkarski.pl.

1. REDUKUJĄ ODBLASKI NA POWIERZCHNI WODY

Aby w ogóle zacząć omawiać temat redukcji odblasków, musimy zadać sobie pytanie – po co właściwie potrzebne są nam okulary z filtrem polaryzacyjnym i czy nie mogą zastąpić ich zwykłe okulary przeciwsłoneczne? Odpowiedź jest stosunkowo prosta – celem, jaki chcemy osiągnąć kupując okulary polaryzacyjne jest właśnie możliwość zajrzenia w głąb wody, a to zapewnić nam może jedynie polaryzacja. Chodzi przede wszystkim o to, że odbijające się od wody promienie świetlne (nawet w pochmurne dni), krzyżują się i rozpraszają, przez co nasz wzrok nie w stanie „przebić się” przez powierzchnię. Okulary polaryzacyjne, właśnie za sprawą umieszczenia w nich odpowiedniego filtru, porządkują rozproszone wiązki światła sprawiając, że powierzchnia wody przestaje być lustrzana i postrzegamy ją jako przeźroczystą. Równocześnie, przy okazji porządkowania wiązki światła, okulary polaryzacyjne sprawiają, że promienie odbite od powierzchni nie oślepiają nas. Dzięki temu, że nie mrużymy oczu , nasze szerzej otwarte źrenice wpuszczają do oka więcej światła sprawiając, że widzimy lepiej nawet w pochmurne dni. Okulary polaryzacyjne Wiley X posiadają 8-warstwowe soczewki najwyższej jakości, które perfekcyjnie spełniają swoje zadanie, porządkując wiązki światła, a ich dodatkowa warstwa lustrzana od strony zewnętrznej sprawia, że widzimy obraz jeszcze bardziej klarownie.

2. POPRAWIAJĄ KONTRAST WIDZENIA

Kontrast widzenia jest niezwykle istotny, ponieważ wpływa na nasze samopoczucie. Przy wielogodzinnym wędkowaniu w ostrym słońcu postrzegane przez nas kolory stają się wyblakłe, a nasze samopoczucie staje się przez to gorsze. Wpływa to również chociażby na celność oddawanych przez nas rzutów czy – w dłuższej perspektywie czasu – na dostrzeganie tego, co dzieje się pod wodą. Okulary polaryzacyjne, które nie poprawiają kontrastu, po pewnym czasie wędkowania w intensywnych warunkach świetlnych po prostu przestają spełniać swoją rolę. Okulary Wiley X posiadają 8-warstwowe soczewki poliwęglanowe, które w podnoszą kontrast i redukują zmęczenie oczu. W zależności od wybranego modelu soczewek, postrzegany obraz może być zabarwiony chociażby na szaro czy bursztynowo, co niezależnie od warunków atmosferycznych znacząco podnosi jakość widzenia.

3. WIERNIE ODWZOROWUJĄ OBRAZ

W tanich okularach polaryzacyjnych soczewki są skonstruowane w taki sposób, że postrzegany obraz wydaje się uwypuklony, a obiekty większe niż w rzeczywistości. Tym samym oddawane przez nas rzuty nigdy nie są tak celne, jak byśmy tego sobie życzyli. Może to jednak mieć o wiele poważniejsze konsekwencje, podczas wykonywania codziennych aktywności. Okulary Wiley X odwzorowują obraz idealnie, przez co nie tylko poprawiają naszą jakość łowienia, ale również wpływają na nasze bezpieczeństwo. Z punktu widzenia codziennej użyteczności, okulary te przydadzą się nam z kolei chociażby podczas jazdy samochodem czy rowerem.

       4. ZABEZPIECZAJĄ PRZED PROMIENIAMI UV

Ochrona wzroku przed szkodliwym promieniowaniem UV to standard, jakim starają się szczycić wszyscy producenci okularów polaryzacyjnych. Niestety, w rzeczywistości większość z nich nie zapewnia nawet podstawowej ochrony w tym zakresie, a pozostali często gwarantują ochronę wyłącznie w pewnym zakresie. Wiley X, jako jedyna firma na świecie w pełni certyfikuje wszystkie swoje okulary. Modele polaryzacyjne Wiley X posiadają filtr chroniący przed promieniami UVA i UVB jednocześnie. Tym samym sprawiają, że nawet łowiąc w bardzo ostrym słońcu możemy być pewni, że nasz wzrok nie ulegnie uszkodzeniu.

5. ZAPEWNIAJĄ POLARYZACJĘ NA DŁUGIE LATA

We wszystkich niedrogich okularach polaryzacyjnych, filtr polaryzacyjny jest traktowany jako element wykończenia. Podobnie jak w przypadku lakieru bezbarwnego na samochodzie, nakłada się go na soczewkę w ostatniej fazie produkcji. Tym samym jest on narażony na uszkodzenia, a nasze okulary polaryzacyjne bardzo szybko mogą zamienić się w standardowe okulary przeciwsłoneczne, gdy filtr zetrze się lub zacznie odklejać. Okulary Wiley X jako jedyne posiadają 8-warstwowe soczewki, w których filtr został umieszczony pomiędzy kolejnymi warstwami kuloodpornego poliwęglanu. Nawet, jeśli soczewka ulegnie poważnemu zarysowaniu od zewnątrz lub wewnątrz, filtr polaryzacyjny będzie cały i okulary dalej będą spełniały swoją funkcję wzorowo.

6. SĄ WYGODNE

Z pozoru błaha i oczywista rzecz, która często okazuje się problematyczna już po pierwszym dniu łowienia. O ile przymierzając okulary w sklepie często sprawiają one wrażenie wygodnych, o tyle przy wielogodzinnym noszeniu często okazują się uciskać naszą głowę zwłaszcza w okolicach uszu. Dodatkowo, o ile źle spasujemy konkretny model, mogą one nierówno przylegać do naszej twarzy tworząc szczeliny, przez które światło może dostać się pod soczewkę pogarszając jakość widzenia. Okulary Wiley X posiadają specjalnie zaprojektowany kształt U-SHAPE, który nie tylko wygodnie osadza je na naszej głowie ale również sprawia, że okulary o wiele lepiej dopasowują się do kształtu twarzy.

7. DAJĄ RZECZYWISTĄ OCHRONĘ OCZU

Okulary polaryzacyjne mają niejedno zadanie, ale każde wiąże się ze zmysłem wzroku raczej w nienamacalnym tego słowa znaczeniu. Wiley X jako jedyny producent okularów na świecie, atestuje swoje okulary również w związku z ochroną oczu w sposób fizyczny. Wiley X jako jedyne okulary polaryzacyjne na rynku, posiadają certyfikat EN166. Jeśli jego oznaczenie niewiele Wam mówi, z pewnością większe wrażenie zrobi na Was fakt, że certyfikat ten zapewnia soczewkom okularów Wiley X… kuloodporność! Choć z wędkarskiego punktu widzenia, ta cecha może wydawać się pozornie niepotrzebna, wystarczy przez chwilę zastanowić się ile razy w ciągu dnia łowienia nasze oczy narażone są na kontakt z ostrymi grotami kotwic. Również przed nimi ochronę zapewniają okulary Wiley X i również ze względu na ten fakt warto zainwestować w ich zakup.

Okulary Wiley X możecie nabyć w wielu sklepach na terenie całego kraju. Ich ceny zaczynają się od 569zł, co jak na okulary mające służyć nam przez wiele lat w różnych okolicznościach, nie jest wcale ceną wygórowaną. Warto wspomnieć również, że zdrowie jest najbardziej wartościową rzeczą, a okulary Wiley X pozwalają nam je zachować. Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej na temat właściwości okularów Wiley X, soczewek kuloodpornych czy po prostu konkretnych modeli okularów, zapraszamy na stronę dystrybutora: TUTAJ. Katalog online dostępny jest z kolei pod TYM adresem.

Artykuł 7 POWODÓW BY MIEĆ DOBRE OKULARY POLARYZACYJNE CZYLI: DLACZEGO WARTO ZAINWESTOWAĆ W OKULARY WILEY X? pochodzi z serwisu Test-Wędkarski.pl.